Hinduska pańszczyzna

Tu nie ma wcale problemu z różnicami społecznymi. Wymysł ludzi z Zachodu. Równość, wolność i braterstwo od ponad pół wieku. Kastowość upadła. Wolne Indie.

Tak w najmniejszym skrócie opisują sytuację moi znajomi Hindusi. Kiedy jednak dopytuję o to, do jakiej oni sami należą kasty, sprawa zaczyna się komplikować, a tolerancja kończy się przede wszystkim przy kwestii ślubu.

Większość z nich to kasta ludzi światłych, czyli dobrze wyedukowanych z tradycją szacunku dla dobrego wykształcenia i pracy umysłowej (tak mówią). Nie shańbili rąk pracą typowo fizyczną od pokoleń. Stać ich było na studia choćby na trzecio- czy czwartorzędnej uczelni prywatnej.

Całego systemu jeszcze nie rozgryzłam, ale najnieciekawiej dzieje się poza nim, gdzie hojny Kryszna umieścił dalitów, czyli tak zwanych nietykalnych i nie ma tu mowy o żadnym immunitecie. Obejrzałam dokument na ich temat i chciałam rozwinąć to w pracy. Odpowiedż- powyżej, w pierwszym akapicie.

Jedna piąta Hindusów żyje poza systemem kastowym, co równa się niewolnictwu. Rakiety, komputery i największy przemysł filmowy świata, a na prowincji legalna pańszczyzna. 

Dalici od urodzenia skazani są na usługiwanie kastom wyższym. Nikt ich nie musi prosić o pranie czy sprzątanie- sami znają swoje miejsce w szeregu. Płacą im resztkami żywnośći i dyskryminują  na każdym kroku, nawiązując do Wedy, że każda kasta ma swoje przeznaczenie. Kiedy bóg stwarzał świat, dalici zostali ulepieni z nóg Kryszny, więc nadają się tylko do służenia reszcie "ciała" (usta- duchowni itp.). Nie ma mowy o "American dream"- od zera do milionera. Szklany sufit od urodzenia i zakaz spouchwalania się z wyższymi kastami. Żyją na granicy ubóstwa wykonując najcięższe i najmniej szanowane prace.

Kastowość w Delhi nie jest aż tak odczuwalna jak na prowincji. Mieszkańcy stolicy są zdecydowanie bardziej liberalni i otwarci, ale i tak w kwestii spotkań towarzyskich, nie mówiąc o małżeństwach, kwestie kastowe wychodzą na pierwszy plan. Nie ma mowy o mezaliansie rodem z "Pretty Woman" czy "Kogla-mogla".

Polecam rozwinięcie tematu na youtubie tu. Smutne, ale prawdziwe. Kolejny powód do wstydu wielkiego hinduskiego kloca.